14 listopada 2010 r. Ciach – prach i po wszystkim. Sprzęgło wymienione, Busik na chodzie. Przed nami piękna wręcz upalna niedziela i droga donikąd.

Zabieramy na wycieczkę naszego kolegę „Żółwia”. Testujemy nowe sprzęgło. Mijamy bez specjalnego zainteresowania Zbiornik „Żelazny Most”, w końcu to największe zasoby tablicy Mendelejewa w Europie. A tu nagle niespodzianka na koronie zbiornika orzeł bielik poluje na mewę i jednocześnie toczy walkę o zdobycz z krukami. Fantastyczny widok. GS z Żółwiem pognali w te pędy ratować mewę, ale przepadła.

Następnie zajechaliśmy do Radoszyc obejrzeć postępy w budowie nowego mostu. Wielkie betonowe filary już stoją. Wracamy do Lubina mijając wykoszone i zaorane pola nie ma już liści na drzewach. Późna jesień za oknami Busika, gęste brązy, mroczne czernie.  Ale my się nie poddajemy zimnu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.